1. Myjemy włosy dokładnie. Dokładnie oznacza dwukrotnie. Musimy pozbyć się wszelkich pozostałości potu.

Używam głównie tego niebieskiego, tzn tego na środku.
Dodatkowo, jak ktoś prowadzi intensywny tryb życia, siłownia, bieganie, ogólnie rzecz ujmując sport - polecam podwójnie.
Sami się przekonajcie czemu. BARDZO ekonomiczna rzecz.
2. Po umyciu suszymy włosy suszarką, ciepłe powietrze dokładnie osuszy całą powierzchnie.

4. Teraz za pomocą ręcznika wycieram fryzurę w celu zmniejszenia nadmiaru kleju, poszarpania fryzury, głównie skupiam się nad grzywką, aby można ją swobodnie układać. Chodzi o to, aby na włosach została mała ilość tego kleju, on ma być tylko BAZĄ, FUNDAMENTEM.
5. W tym etapie (najważniejszym), polecam klej o dużej mocy utrwalenia, dobrym wyborem jest : Schwarzkopf Got2b GLUED

Produkt najpierw rozprowadzamy na dłoniach(całych).
Następnie wcieramy w kolejne partie włosów zatrzymując dłonie w wybranych obszarach, trąc w jednym miejscu ( w celu osiągnięcia efektu poszarpania, nieładu), zataczając dłońmi niewielkie okręgi.
Jeżeli klej został nałożony, ponownie przecieramy włosy ręcznikiem. Nie tak energicznie jak przy wcześniejszym produkcie, natomiast dążymy do efektu poszarpania bez widocznie posklejanych włosów . W celu dokończenia fryzur oczywiście nakładamy niewielką ilość kleju na palce i dokańczamy dzieła.

świetny blog! :)
OdpowiedzUsuńDobry blog. A może zrobisz jakiś film instruktażowy?
OdpowiedzUsuń